wtorek, 29 maja 2012

Powtórka z rozrywki


W zabójczym tempie powstała Gwiazda Wostoku, bluzeczka nr 2. Tym razem z kordonka GARDEN. 
Bardzo delikatna i miła w dotyku. 



 

A tutaj zdjęcie oddające faktyczny kolor .

czwartek, 24 maja 2012

SAŁATKA Z KURCZAKA z sosem czosnkowym

SKŁADNIKI:
- 3 średnie filety z kurczaka
- 30 dag żółtego sera
- 2 woreczki ryżu
- czerwona papryka
- puszka kukurydzy
- pół puszki ananasów
- 1 jabłko (najlepiej kwaśne)
- słodka mielona papryka, sól
- odrobina oleju

Filety kroimy w niedużą kostkę, oprószamy mocno papryką i smażymy na niewielkiej ilości oleju, pod koniec lekko solimy i odstawiamy do wystygnięcia. Ryż gotujemy wg przepisu na opakowaniu. Ser żółty, paprykę, ananasy i jabłko kroimy w kostkę, kukurydzę odsączamy. Wszystkie składniki razem mieszamy i wkładamy do lodówki.
Podajemy z sosem czosnkowym.

Przepis na mój sos czosnkowy:
400g jogurtu naturalnego
400g majonezu (używam tylko Winiary)
3 łyżki łagodnego ketchupu
5-6 ząbków czosnku przeciśniętego przez praskę
sól i pieprz do smaku

Wszyskie składniki mieszamy i gotowy sos wkładamy do lodówki, bo najlepiej smakuje schłodzony.

piątek, 18 maja 2012

Podobno do 3 razy sztuka...



Nareszcie skończona !!!










A dzisiaj przyszła paczuszka z nićmi, trochę posiedziałam i mam już tyle. Skończę pewnie za dwa dni, to pokażę całość.




Tak jak w tytule, podobno do 3 razy sztuka i jakie rozczarowanie, to było moje 5 podejście do bluzeczki, z którą zmagają się dziewczyny tutaj http://maranciaki.pl/forum/viewtopic.php?t=10068. Żeby utrafić w swój rozmiar nieźle się nakombinowałam. Po czterech próbach schowałam robótkę do szafy i powiedziałam dość, w wczoraj coś mnie oświeciło. Ale żeby nie zapeszyć wzięłam kordonek, którego miałam tylko 100g, czyli o wiele za mało na bluzeczkę i jakież było moje zdziwienie, kiedy okazało się, że trafiłam idealnie w swój rozmiar. Niestety z nici, które miałam zrobiłam tylko tyle i teraz czekam na paczuszkę z bawełenką, żeby dokończyć robótkę. Za kilka dni pokażę jak wyszła.





Eksperymenty w kuchni

Może to dziwne, ale lubię eksperymentować w kuchni. Dotyczy to jednak tylko gotowania, bo do pieczenia ciast raczej się nie nadaję. W miarę wolnego czasu będę wrzucała tutaj przepisy na ciekawsze dania, które robię, więc zaglądajcie, próbujcie, może coś przypadnie Wam do gustu.

Pomysł na kolację - skrzydełka w maggi

Przepis:
kg skrzydełek (8-10 szt.)
1 butelka maggi w płynie (200g)
250 ml wody
mąka do panierowania
olej do smażenia

Wykonanie:
Odcinamy lotki skrzydełek, maggi mieszamy z wodą i zalewamy nią skrzydełka, które nie muszą być całe przykryte zalewą. Przykrywamy i wkładamy na 2 godz. do lodówki. Po ok. 1 godz. musimy przemieszać  wszytko, żeby równomiernie nasączyć je aromatem.
Po 2 godz. wyjmujemy skrzydełka z zalewy i obtaczamy je w mące, ponownie w zalewie i mące, wtedy panierka będzie gruba.
Smażymy na gorącym oleju z obu stron na złoty kolor. Ja osobiście smażę na patelni teflonowej w dość dużej ilości oleju, żeby nic się nie przypaliło.
Skrzydełka można zrobić także na obiad. Najlepiej smakują z frytkami, surówką ze świeżej kapusty i sosem czosnkowym.

Przepis na mój sos czosnkowy:
400g jogurtu naturalnego
400g majonezu (używam tylko Winiary)
3 łyżki łagodnego ketchupu
5-6 ząbków czosnku przeciśniętego przez praskę
sól i pieprz do smaku

Wszyskie składniki mieszamy i gotowy sos wkładamy do lodówki, bo najlepiej smakuje schłodzony.

SMACZNEGO!!!

Pierwsze rzeczy dla Oli




To jedne z moich pierwszych ciuszków jakie w ogóle robiłam. Mała modelka miała tutaj 1,5 roczku. Różowy sweterek pojawił się już wcześniej na moim blogu, ale bez modelki, więc pokazuję go ponownie.
Uwielbiam dziergać dla dzieciaczków, bo  małe ciuszki są takie słodkie.









poniedziałek, 14 maja 2012

Spódniczka dla Olki


Czarnej jeszcze nie skończyłam, bo zabrakło nici, ale dzięki temu powstała taka różowa dla dwuletniej Olci, córeczki kuzyna. Kolor na zdjęciach różni się dużo od tego w rzeczywistości, ponieważ fotki robiłam kamerką. Zużyłam 100g bawełenki GARDEN, szydełko 1,75,  a cały temat dotyczący schematów zainteresowane osoby znajdą tutaj: http://maranciaki.pl/forum/viewtopic.php?t=10111&postdays=0&postorder=asc&start=0












C

Cz

sobota, 12 maja 2012

Mój mały łobuziak


i jego najlepsza zabawa






Schab w porach

Składniki:
- 8 kotletów schabowych bez kości
- 8 plastrów żółtego sera
- 1/2 kg pieczarek
- 3 pory (białe części)
- 2 sosy myśliwskie
- 250ml śmietany uht 12%

Wykonanie:

Kotlety przyprawiamy solą i pieprzem, obtaczamy w jajku , tartej bułce i smażymy. Pieczarki kroimy w paski i smażymy, pod koniec smażenia lekko solimy. Pory kroimy w talarki i zalewamy wrzącą wodą na 10-15 min. i odcedzamy. Sos gotujemy wg przepisu na opakowaniu , na koniec wlewamy śmietanę, ale już nie zagotowujemy.
W naczyniu żaroodpornym układamy warstwami schab, na każdy schab plaster żółtego sera, pieczarki i por.
Całość zalewamy przestudzonym, ale nie zimnym sosem, tak żeby sos spłynął także na spód naczynia i wkładamy na 24 godz. do lodówki. Następnego dnia   wkładamy do zimnego piekarnika i pieczemy w przykrytym naczyniu ok. 40-50 min. w temp. 200 stopni. Potrawa jest tak sycąca, że nie musimy jej z niczym podawać. SMACZNEGO!!!

Spódniczka na zakończenie roku szkolnego

A ta spódniczka jeszcze w trakcie dzierganie. Pomysł zaczerpnięty oczywiście z nieocenionej strony miłośniczek robótek wszelakich www.maranciaki.pl. Robiona na prośbę siostrzenicy, która nie może się doczekać ukończenia tej robótki






Małe co nieco


Zajęta ostatnio różnymi robótkami zaniedbuję bloga, więc tak dla uspokojenia samej siebie wrzucam fotki kilku   moich ostatnich prac, które debiutowały już na " maranciakach"