niedziela, 29 stycznia 2012

Z resztek

A to taka resztkowa tunika dla małej damy> Resztkowa, bo to jakiś akryl, nie wiem nawet co to i od kiedy leżał w moich zbiorach resztkowych. Mała Dama zadowolona, a ja tym bardziej, bo chyba przypadła jej do gustu ta    tuniczko-sukienka i nie chciała jej zdjąć. No cóż dzieci mają swoje kaprysy.

1 komentarz: